Awaria na trasie
Wyobraźmy sobie, że jedziemy pociągiem czy PKS'em i w wyniku awarii nie możemy dostać się w miejsce docelowe. Co wtedy? Większość ludzi czekałaby na transport zastępczy, który jednak nie zawsze dociera na czas. Jeżeli mamy umówione spotkanie to już jest ryzyko, że nie zdążymy.
Wtedy prawdopodobnie dojdziemy do wniosku, że warto wezwać taksówkę. Co generalnie jest tak naprawdę jedyną opcją, żeby zdążyć dotrzeć na miejsce na czas. Co ciekawe możemy później próbować odzyskać pieniądze wydane na taksówkę od przewoźnika, jednak dokładnie o tym napiszę przy okazji.
Ceny za taksówkę
Ceny za przejazdy taksówką różnią się pomiędzy różnymi miastami i firmami przewozowymi. Dla tras w mieście stawka zwyczajowo jest wyższa niż dla dłuższych i między-miastowych przejazdów tym środkiem transportu. Wynika to z prostego faktu, auto w trasie zużywa mniej paliwa, więc przewoźnicy i taksówkarze mogą sobie pozwolić do obniżenia ceny nawet do 1 zł za kilometr.
Można też cenę przedyskutować z przewoźnikiem już zamawiając przejazd, zwłaszcza taki dłuższy. Im dalej będziemy chcieli pojechać tym mniej powinniśmy zapłacić, co daje nam pewne pole do negocjacji ceny z taksówkarzem. Jest to szczególnie przydatne np. przy transferach lotniskowych.
Dlaczego ludzie rezygnują z komunikacji miejskiej
Coraz więcej ludzi ma swoje samochody, często każdy członek rodziny ma swój- co daje nam około 2-3 aut na rodzinę. Dlatego komunikacja miejska odnotowuje spadki w przewozach pasażerów (w ciągu ostatnich lat nawet o 8 tys. mniej w stosunku do lat poprzednich).
Sytuacja raczej nie ulegnie poprawie, jeżeli komunikacja miejsca dalej będzie wypadała tak niekorzystnie. Często brakuje połączeń lub nie są wystarczająco często. Dlatego ludzie decydują się raczej na własne auto, taksówkę czy podwózkę przez znajomych czy też rodzinę. Jest to wygodniejsze i szybsze rozwiązanie problemu w przedostaniu się z miejsca na miejsce.