Ścieranie kurzy w przedpokoju
Przedpokój jest takim domowym pomieszczeniem, przez które przechodzą wszystkie osoby wchodzące do domu, dlatego co jakiś czas wymaga on przeprowadzenia bardziej gruntownych porządków. W czasie takich porządków ścierane są kurze przy użyciu różnych szmatek i odkurzacza. Po usunięciu z podłogi błota i kurzu zostaje ona dokładnie wymyta przy wykorzystaniu nie tylko silnych, ale też dobrze pachnących środków. W zależności od rodzaju podłogi będą to środki do mycia płytek lub środki do mycia paneli. Jeszcze częściej w przedpokoju dokładnie porządkowane i układane są buty wszystkich domowników. Te z nich, które w czasie jednej z pór roku nie są potrzebne zostają wyniesione do innego pomieszczenia.
Albo pies, kot, czy świnka morska, albo idealny porządek
Każdy kto ma w domu stworzenie pokryte sierścią wie, oj wie jak ciężko utrzymać porządek. Wiadomo - najczystsze mieszkania należą do bezdzietnych i niezezwięrzęconych korposzczurów, którzy w swoich domach bywają w zasadzie okazyjnie. I jeszcze ktoś im ten brak bałaganu ogarnia. No za mnie nikt nie ogarnie sierści z trzech kotów i psa. Tak sobie myślę, że może te sfinksy, czy chińskie grzywacze to nie taki zły pomysł. Wiecie, te psy i koty o kontrowersyjnej urodzie, bo bez futra. Ale to ma sens - nie ma futra, nie ma kłaków, nie ma walających się po katach kłębków, nie ma sierści na łózko i kanapie. I krzesłach. I obiciach, I dywanach... Rozmarzyłam się.
Zapomnij o detergentach
Jeśli naprawdę chcemy być ekologiczni, warto poszukać naturalnych metod radzenia sobie z czystością. Naprawdę można zredukować ilość chemii w gospodarstwie domowym i to bez straty pieniędzy, ba - możemy na tym zaoszczędzić! W domowych warunkach możemy zrobić własne tabletki do zmywarki, czy też odkamieniacz. Zamiast stosować detergenty, użyj na kamień octu rozcieńczonego z woda, soli lub sody oczyszczonej. To jest naprawdę skuteczne, a do tego - nie jest toksyczne. Stosowanie chemicznych środków do usuwania kamienia np. z czajnika, może nie być dobrym pomysłem - istnieje ryzyko zatrucia, jeśli nie zmyjemy go wystarczająco dobrze. Przy domowych alternatywach nie ma najmniejszego ryzyka, że zrobimy sobie, lub dzieciom krzywdę. A przy okazji - zaoszczędzimy.